Pewnie to pytanie pada wiele razy i mimo iż dyskutujemy na ten temat już bardzo długo trudno jest nam jednoznacznie powiedzieć:
Dlaczego nie czytamy ?
Wiadomo jakie są tego przyczyny i jednocześnie wymówki, ale czy napewno znamy tego konsekwencje, a co za tym idzie utracone wartości. Czytanie poza tym iż poszerza nasze horyzonty, rozwija intelektualnie, wycisza daje chwilę na obcowanie z samym sobą w krainie gdzie projektorem jest nasz umysł.
Fabuła, narracja odpala w naszych głowach projekcje i daje poczucie bycia w innym wymiarze czy świecie. To niesamowite uczucie nieporównywalne z niczym innym.
Początek
Czytać uczymy się w szkołach. Niestety w większości przypadków nie jesteśmy do tego zachęcani, a wręcz odwrotnie. Dopiero póżniej przychodzi ciekawość i chęć poznania tego co się w nich znajduje – nie zepsujcie tego ….
Zniechęcenie
Ono przychodzi czasem w okresie dojrzewania, a czasami gdy pojawiają się w naszym życiu pociechy. Generalnie zmęczenie i życie na petardzie nie sprzyja czytaniu książek …
Ale to nie jest dobra wymówka gdyż nikt nigdzie nie powiedział iż książkę trzeba przeczytać na raz. Można ją czytać na wiele sposobów o czym poniżej.
Cena
Podobno książki są drogie. Tak kosztują sporo – pytanie tylko jakie czytamy i co z nich wynosimy bo może się okazać iż niejednokrotnie wiedza jaka z nich płynie jest niejednokrotnie cenniejsza niż cena jaką za nią zapłaciliśmy. Musimy o tym pamiętać i tak dobierać pozycje, aby na koniec ów bilans był dla nas w pełni akceptowalny.
Czas
Czas goni nas … Ostatnio słyszałem mega fajny tekst – czau każdy z nas ma tyle samo pytanie jak go wkorzytujemy. Ot i cała tajemnica sukcesu. Jeżeli sobie postanowimy iż te kilka chwil przed snem poświęcimy na książkę, a nie na serial lub dziennik to uzyskamy to czego nam tak bardzo brakowało.
Czytelnik
Przyznam iż przechodziłem z książką wiele etapów. Pierwszym był kompletny barak jakiegokolwiek zainteresowania do czytania. Trzeba było się zmuszać.
Potem odkryłem komiksy. Oj to było fantastyczne odkrycie i jakże przyjemne.
Dalej był świat fantastyki i zabrakło mi książek w domu więc ruszyłem do miejsca gdzie było ich najwięcej – BIBLIOTEKI. A tam mogłem szaleć wśród regałów, aż skończyły się książki. Nie nie wszystkie spokojnie tylko z fantastyki.
Czas więc było cóż poszukać innych …. i tak miło spędzałem czas z lekturą do studiów gdzie życie na petardzie nie dawało chwili na lekturę. Ta wolność, Ci ludzie, te imprezy …
Czas pracy to czas wyzwań i pokazywaniu światu iż jesteśmy najlepsi z najlepszych. Książki również były, ale podobnie jak na studiach tylko te, które były niezbędne do wykonywania danej czynności, słowem branżowe.
Powrót
I tak trwałem wiele lat w tej pustce, aż poczułem potrzebę znalezienia sobie czegoś co ją wypełni. I tak trafiłem na ludzi co mnie zainspirowali do spisania Zadań – Celów i dalej do czytania o tym co nas otacza, inspiruje, motywuje … Tak trafiłem na Biografie. Nie nuda tylko skarbnica wiedzy o tym jak ludzie dochodzą do pewnych rzeczy. Bezcenne źródło informacji dla tych co je dostrzegają i potrafią czerpać.
Gdy zobaczysz jak wiele książki mogą wnieść do Twojego życia. Jak duży tkwi w nich potencjał. Jak mogą odmienić Twoje życie. To zapragniesz ich czytania niczym tlenu. Wtedy znajdziesz czas na ważną lekturę. I nie mówię tu o czytaniu od deski do deski, a czytaniu nawet po jednej kartce dziennie tylko dlatego aby nie tracić kontaktu z lekturą w chwilach kiedy czasu na nią mamy tak skrajnie mało.
Planowanie
Gdy poczujemy głód, a jednocześnie rozsmakujemy się w lekturze zaczniemy szukać czasu na zaspokojenie tych uczuć. Tak zrodzi się planowanie te duże w ujęciu życia te małe w ujęciu każdego dnia. Będziemy szukali tych chwil w tym np. że do pracy możemy jeździć komunikacją miejską, a ów czas wykorzystać na ulubioną lekturę. Rower to też dobry pomysł i warto może wtedy słuchać audiobooków.
Wielokrotność
Książka to taka rzecz, do której możemy sięgać wielokrotnie. Tak wielokrotnie i nie bójmy się tego. To fantastyczna sprawa gdyż pozwala na wielokrotne zagłębianie się w lekturze i odkrywanie na nowo wartości tam zawartych, a nawet odkrywanie nowych rzeczy, których nie dostrzegliśmy przy pierwszym lub kolejnym podejściu. Dlatego czytam książki i słucham wielokrotnie 🙂
Masz do mnie pytanie, propozycję uwagę, jestem do Twojej dyspozycji.
Pisz na przemyslaw.b@openmindarea.pl lub komentuj bezpośrednio na blogu czy Facebooku.