Hejtowanie
Po wielu wpisach różnych blogerów odnośnie komentarzy jakie znajdują się pod ich kontenem postanowiłem napisać o zjawisku Hejtu.
Co sprawia, że ludzie przekraczają granicę krytyki i wkraczają w świat hejtu ?
Krytyka (łac. criticus – osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia.
Powstaje pytanie dla kogo krytyka jest krytyka, a dla kogo już hejt ?
Jaki jest poziom naszego samokrytycyzmu do tego co udostępniamy i co otrzymujemy oraz na ile mamy tzw. twardą skórę.
Dwie strony medalu
Publikując w sieci musimy liczyć się z tym iż nie wszystko to co publikujemy jak i sposób w jaki to przekazujemy spotka się ze zrozumieniem. Profesjonaliści pisząc artykuły, książki, tworząc filmy maja świadomość iż to co udostępniają będzie oceniane. Z tą oceną liczy się również wielu odbiorców ich przekazu.
U amatorów w cyfrowym świecie jest podobnie. Problem polega tylko na tym z jaką jakością krytyki się spotkamy.
Dobra krytyka
Dobrej jakości ocena wnosi wiele dobrego do naszego życia. Buduje nasz bagaż doświadczeń i pozwala się szybciej rozwijać. Dodatkowo wzmacnia naszą motywację.
Watro mieć i doświadczać krytyki bo to pozwala nam na lepszą perspektywę i szersze spojrzenie na nas samych jak i świat nas otaczający.
Hejt
To przejaw agresji, złości czy nienawiści w stosunku do tego co piszemy, o czym piszemy jaki i do samych autorów.
Ta „zła krytyka” zrodziła się dzięki temu iż w sieci jesteśmy anonimowi i bezkarni – przynajmniej wielu się tak wydaje.
Krytyka taka jest wypaczona i naznaczona negatywnym przekazem, którego jedynym celem jest wylanie jadu na drugą stronę.
Czasami przyjmuje bezpośrednią i dosłowną postać, a czasami jest dobrze ukryta pod pozornie dobrymi intencjami.
Hejt może przerodzić się także w inne formy, natomiast cel faktyczny jest tylko jeden – zadanie jak największych obrażeń drugiej stronie.
Obrona
Metod obrony jest wiele w zależności od naszego doświadczenia życiowego i zaangażowania emocjonalnego.
Dla profesjonalistów jest narzędziem do promocji – i to działa bardzo dobrze, a mechanizm jest prosty. Ludzie częściej sięgają po te negatywne rzeczy niż pozytywne więc odpowiednio „zapakowany” hejt może nas nieźle wypromować. Natomiast jest to bardzo trudne narzędzie w użyciu i wymaga pełnego profesjonalizmu.
Dla osób, które nie potrafią obcować z hejtem zalecam najlepszą formę radzenia sobie z nim – brak reakcji.
Oczywiście hejter będzie próbował na wszelkie sposoby nas sprowokować jak w tej grze w pomidor.
Jeżeli wytrwamy to wygramy 🙂
Pamiętajmy osoby zajmujące się hejtem żywią się naszą reakcją, im jest ona większa tym większe zadowolenie i reakcja z drugiej strony.
Korzenie
Wiele ludzi dających Mega Wartość w sieci i nie tylko pod wpływem hejtu zaczyna się wycofywać. Pamiętajcie to mega błąd. To co piszą Ci ludzie jest okrutne, niemiłe czy krzywdzące, ale to są słowa ludzi o wielkich kompleksach i lodowatych sercach.
Ich zatruty umysł nie pozwala im inaczej patrzeć na świat i wyrażać się o nim.
Hejt to choroba i tak traktujmy tych ludzi. Są zagubieni, pozbawieni pasji, motywacji i marzeń. Trzeba im współczucia i mega dużo ciepła. Może dzięki temu kiedyś się przebudzą, ozdrowieją, a tymczasem traktujmy to jako margines.
Popatrzymy życzliwiej na tych co nam pomagają i wspierają.
Co poprzez krytykę wnoszą nowe wartości do naszego życia. To dla nich i dzięki nim publikujmy. Nie zapominajmy o tym, a także i o tym jaki był nasz cel zaistnienia w sieci.
Nie poddawajcie się i trwajcie mimo iż w okół Was jest sztorm, kiedyś na pewno zaświeci słońce.
Pamiętajcie o swoich Celach – Zadaniach , kolejnych krokach w dążeniu do Lepszej Wersji Siebie.
Masz do mnie pytanie, propozycję uwagę, jestem do Twojej dyspozycji.
Pisz na przemyslaw.b@openmindarea.pl lub komentuj bezpośrednio na blogu czy Facebooku.